Wyroby wikliniarskie nie ograniczają się do mebli ogrodowych i koszy. Z wikliny produkuje się także maty. Producenci, a także klienci, doceniają jej walory dekoracyjne i estetyczne. Ogród tak samo, jak i mieszkanie, wymaga odpowiedniej aranżacji. Istotne jest więc jego ogrodzenie, które stanie się urokliwe, jak tylko stworzone zostanie z wikliny. Bardziej niż płot z drutu chroni ono przed kurzem, wiatrem i hałasem. Zwarta konstrukcja pędów wikliny zapobiega również wścibskim spojrzeniom sąsiadów.
Matę wykonuje się z niekorowanej wikliny, a konkretniej z jej pojedynczych gałązek. Mata łączona jest oczywiście drutem, inaczej nie wytrzymała by silnego wiatru. Te masywne maty zyskują sobie wielbicieli wśród właścicieli domków jednorodzinnych. Na dodatek są praktyczne latem – chronią przed słońcem, więc jeśli na podwórku brakuje drzewa, wiklinowa mata z pewnością to zrekompensuje.
Mata wiklinowa może zostać zamontowana jako siatka ogrodzeniowa, ale świetnie komponuje się również z belkami bramy. Gałęzie wikliny pomiędzy nimi niezwykle uatrakcyjnią nawet najbrzydszą i najstarszą bramę. Ze względu na różnorodność kolorystyczną wiklinowych mat, dobraniem jej do elementów metalowych nie powinno stanowić problemu.
Różne rozmiary maty sprawiają, że nadaje się ona jako wysokie lub niskie ogrodzenie, nie tylko podwórzy, ale też altanek. Rolka 1m na 3m kosztuje około 35 złotych, mata wyższa, bo 1,5m na 3m to cena 10 zł od metra kwadratowego. Za rolkę 1,5m na 5m zapłacimy natomiast już 100 zł. Na niekorzyść mat przemawia trwałość mniejsza, niż płotu drucianego. Nie mniej, wytrzyma ona z powodzeniem minimum kilka lat. Takie same zastosowanie mają maty trzcinowe, które kupuje się za mniejsze pieniądze i w dłuższych rolkach. W architekturze ogrodu mata jest szczególnie pożądana jako dobrze komponująca się z zielenią i jako tło dla kwiatów.